Zacznij mówić! Jak przełamać opory przed mówieniem po angielsku?

Dobrze znasz angielski. Rozumiesz większość tekstów w tym języku? Wiesz, co mówi ktoś inny, ale gdy masz zacząć mówić po angielsku, wstydzisz się odezwać lub masz wrażenie, że wszystkie najważniejsze zwroty wyleciały Ci z głowy?

To jeden z najczęściej spotykanych problemów osób uczących się języka. Takie obawy powodują, że mając okazję ćwiczenia języka w codziennych sytuacjach, nie korzystamy z nich. A to wielka strata! Warto przełamać tę barierę. Proponujemy metodę małych kroków 🙂

1. Aby przełamać opory przed mówieniem po angielsku, postaraj się, aby język angielski był stale dookoła Ciebie

Nie od święta, ale na co dzień! Nie musisz codziennie uczyć się z podręcznika, jeśli już dobrze znasz gramatykę. Czytaj książki po angielsku, słuchaj brytyjskich i amerykańskich stacji radiowych, oglądaj anglojęzyczną telewizję. Osłuchuj się z językiem. Ale to dopiero początek!

2. Jeśli wstydzisz się rozmawiać po angielsku z innymi, zacznij od mówienia do siebie 🙂

Chodzi tu o krótkie wypowiedzi na próbę. Wyobraź sobie np., że opowiadasz zagranicznemu znajomemu, jak spędziłeś dzień. Możesz nagrać swoją wypowiedź i potem ją odsłuchać, albo – w ramach oswajania się z rozmową po angielsku -dać ją do odsłuchania komuś innemu. Dobrym pomysłem na ćwiczenie wymowy i nabieranie odwagi w mówieniu w obcym języku jest tez czytanie na głos – najpierw możesz czytać tylko dla siebie, potem poczytaj komuś innemu – na początek najlepiej jakiejś zaufanej osobie.

3. Kolejnym etapem niech będzie już prawdziwa rozmowa po angielsku.

Istniej wiele opcji – możesz umówić się z kimś znajomym na rozmowę w tym języku, namówić brata lub przyjaciółkę, aby poświęcić 15 minut dziennie na rozmowy tylko po angielsku. Istnieją też portale umożliwiające rozmowy z native speakerami lub osobami z innych krajów uczących się angielskiego – na początek może to być czat, potem rozmowa na skypie, a jeśli to możliwe – spotkanie w cztery oczy 🙂 Najlepiej oczywiście byłoby wyjechać za granicę, aby pokonać opory przed mówieniem po angielsku, ale można zrobić sobie namiastkę zagranicy we własnym mieście!

4. A już podczas rozmowy …

… pamiętaj o podstawowych zasadach.

Nie układaj w głowie gotowych zdań po polsku, które będziesz następnie tłumaczyć na angielski. Myśl po angielsku! I jeszcze jedno: jeśli jakieś słowo „ucieknie” Ci z głowy, nie przestawaj mówić! Zastąp słowo innym, podobnym, lub zastosuj metodę opisową. Przykład? Zapomniałeś, jak jest po angielsku „krzesło”? Powiedz „a piece of furniture you use to sit down” (mebel, na którym się siada). Nie bój się też gestykulować i pokazywać na migi. To może być świetna zabawa. Być może druga osoba podpowie Ci wtedy właściwe słowo. I o to właśnie chodzi!